70 cm. Szerokość produktu. 80 cm. 15, 99 zł. 19,98 zł z dostawą. Produkt: Poszewka wsyp andrychowski IK Izabela Korytkowska różowa 70 x 80 cm. kup do 11:30 - dostawa jutro. 234 osoby kupiły. dodaj do koszyka.
Najlepsza odpowiedź Potente odpowiedział(a) o 13:47: A mają być szyte ręcznie czy na materiale?Proponuję materiał w paczki waty albo pierzy zależy od rozmiaru na lewą stronę i pozaszywać,potem wsypać pierza/włożyć równo chyba na tyle,pozdrawiam. Odpowiedzi Wkamil odpowiedział(a) o 13:47 Ale to proste, zszywasz dwa kwadraty, od lewej strony na trzech bokach, wywijasz poduchę na własciwą stronę, wypychasz ją, a potem raz przy razie delikatnie zszywasz czwarty boczek i gotowe j blocked odpowiedział(a) o 13:49 Myślę nad zwykłą poduszką, a potem uszyć do niej poszewkę :) Dzięki za odpowiedź :) Czekam na inne ;) Molek11 odpowiedział(a) o 15:39 Powiem Ci w budzie patka xD Uważasz, że znasz lepszą odpowiedź? lubMożesz bardzo łatwo uszyć poduszkę przedstawiającą psa. Wystarczy na to: użyj gotowej poduszki, najlepiej okrągłej, ale kwadratowej; kilka małych kawałków wielobarwnej monotonnej tkaniny, najlepiej pluszowej lub polarowej; narzędzia do szycia - igły i nici o odpowiednim kolorze; Jeden ze sloganów jakim karmiły nas reklamy brzmi „rozmiar nie ma znaczenia”. Życie na każdym kroku pokazuje, że jest dokładnie odwrotnie. Tym razem nie chodzi o rozmiar ciała, ani jego szczególnych elementów. Chodzi o wielkość poduszki. Problem jest natury ściśle użytkowej. Otóż okazuje się, że dobranie poduchy dla osoby bardzo wysokiej, walczącej o każdy centymetr długości łóżka, nie jest prostą sprawą. Do tego dochodzą specyficzne wymagania odnośnie twardości (a może miękkości). Takie oto dylematy egzystencjalne i żywotne potrzeby stoją za tym wpisem. Kiedy w sklepach nie udało się znaleźć odpowiedniego wkładu poduszkowego, postanowiłam go uszyć. Czym wypchać poduszkę? Moje pierwsze skojarzenie z miękką poduchą to ptasi puch. Ten pomysł szybko odrzuciłam, podobnie jak wypełniacze typu łuska gryki. Dla mnie było ważne, żeby poduszki można było często prać w pralce, aby się nie zbijały i nie chłonęły wilgoci. Poza tym wolałam nie wprowadzać potencjalnie alergizujących materiałów. Tym sposobem „na stole” zostały wypełnienia poliuretanowe i poliestrowe. Rozdrobnione pianki poliuretanowe i ich mieszanki z włóknami poliestrowymi pozostawiam zastosowaniom tapicerskim. Ostatecznie użyłam kulek silikonowych zwanych też granulatem silikonowym czy sztucznym puchem. Tworzą je silikonowane włókna poliestrowe. Poddaje się je karbikowaniu czyli nadawaniu falistego kształtu na całej długości. Następnie włókna są zwijane w kłębuszki = kulki o średnicy ok. 0,5 cm. Dzięki temu tworzą przestrzenną, elastyczną strukturę. Właśnie z powodu tej struktury wybrałam granulat, a nie zwykłe włókna poliestrowe. od lewej włókno poliestrowe i tzw. kulki silikonowe Granulaty tego typu mogą mieć domieszki włókien z recykling. Mają wtedy ciemniejszy kolor. Wypełniacz (bez domieszek włókien z odzysku) kupiłam na Allegro za ok. 14 zł/ 1 kg. Dostawca deklarował, że z 1 kg kulek silikonowych można wykonać 5 poduszek o wymiarach 40 x 40 cm. Oczywiście nie liczyłam na tyle, ze względu na to, że chciałam aby moje poduszki były porządnie napchane. Na jedną poduszkę 30 x 48 cm zużyłam ok. 300 g wypełniacza. Szycie wypełnienia Na poszewkę wybrałam cienką, białą tkaninę bawełnianą. Aby uniknąć niespodzianek typu skurczenie się w pierwszym praniu, przed krojeniem wyprałam i wyprasowałam materiał. Moja poduszka miała mieć wymiar 30 x 48 cm. Przygotowałam więc dwa prostokąty o wymiarach 32 x 50 cm – dodałam po 1 cm na każdym brzegu na szwy. Cienkie tkaniny bardzo wygodnie kroi się nożem krążkowym. Prostokąt tkaniny obszywam dookoła ściegiem prostym. Na dłuższym boku pozostawiłam ok. 10 cm otwór. Pozwoli to odwrócić poszewkę i napełnić kulkami silikonowymi. Następnie odcięłam narożniki w celu lepszego wydobycia rogów poduszki po przewróceniu na prawą stronę. Po wywróceniu poszewkę przeprasowałam zwracając szczególną uwagę na niezaszyty fragment. Wypełniłam poduszkę granulatem silikonowym. W międzyczasie przyszły użytkownik sprawdził i zaakceptował stopień sprężystości 🙂 . Otwór zszyłam ręcznie ściegiem krytym. Mam nadzieję, że niewtajemniczonym pomoże poniższym schemat i zdjęcie, gdzie starałam się pokazać ten ścieg. Uszycie takiego wypełnienia, jak już macie zgromadzone materiały, to kwestia kilku minut. Prosta robota, a człowiek potem jakiś taki dumny chodzi, jak po pierwszym bochenku samodzielnie upieczonego chleba. Prawdopodobnie pierwotne instynkty się odzywają, że niby praca od podstaw albo powrót do… natury, chciałoby się napisać, ale w przypadku silikonowanych włókien poliestrowych jakoś to nie pasuje… Na koniec scena łóżkowa zapowiadająca kolejny wpis, tym razem o szyciu poszewek pościelowych na przedstawione wyżej wkłady. Całusy 😉
Do wykonania dyni z materiału jako dekoracji na Halloween będziecie potrzebowali między innymi kawałków kolorowych tkanin, czegoś do wypchania (np. z rozprutej poduszki) i dużej igły groszówki. Jak uszyć dynię z materiału, pokaże Wam nasz film – instrukcja wideo.
Przedstawiam mój szybki sposób na uszycie zwykłej poszewki na poduszkę. Takiej najprostszej bez zamków ani guzików. Poszewka "zamyka" się na zakładkę. Potrzebowałam poszewki na małego jaśka, jest on naprawdę mały więc nic na niego nie pasuje. Dlatego uszyłam palmiastą poszewkę, która pierwotnie mała być z tej tkaniny w kropki, ale szkoda mi jej trochę wiec znalazłam tą czerwoną. Tkanina wygrzebana w wakacje gdzieś na strychu :) Więc zaczynamy :) Zacznijmy od przygotowania formy, którą jest zwyczajny prostokąt, uwzględniający wielkość docelową poszewki, a także część na zamkniecie oraz zapasy i podwinięcia brzegów. Wycinamy nasz prostokąt Następnie podwijamy dwa razy krótsze brzegi. I spinamy je szpilkami. Przeszywamy Gdy mamy już podwinięte brzegi należy odpowiednio złożyć tkaninę pamiętając, że jest na lewej stronie dlatego to co jest na wierzchu po przewróceniu będzie pod spodem. Krótszą cześć zamknięcia dajemy na wierzch natomiast dłuższą pod spod (chyba że chcemy odwrotnie). Oczywiście przyszpilamy oraz zszywamy. Obrzucamy zygzakiem brzegi. Tak zszytą poduszkę możemy obrócić już na prawą stronę. Tak prezentuje się zapięcie naszej poszewki na prawej stronie. Gotowe- mamy już swoją poszewkę na poduszkę! Mam nadzieje, ze wszystko jest jasne i komuś się przyda. PozdrawiamPWFg.